Wiktor Osiński: Wiem, że poprowadzę ambitny zespół

Wiktor Osiński: Wiem, że poprowadzę ambitny zespół

Wiktor Osiński został nowym trenerem drużyny juniorów starszych. Były piłkarz naszego klubu jest już po pierwszych tygodniach pracy z zespołem.

- Współpracujemy od trzech tygodni. Wcześniej obserwowałem zawodników, więc na pewno ułatwiło mi to rozpoczęcie zajęć z drużyną. Wiem już, że to ambitny zespół i bardzo dobrze rokuje – ocenia Osiński po pierwszych dniach spędzonych z drużyną.

Do rozpoczęcia rundy wiosennej zostało jeszcze kilka tygodni, co Osiński uważa za wystarczający czas, aby ostatecznie poznać się z nowymi podopiecznymi i dobrze przygotować do rozgrywek ligowych. – Mamy świadomość, że aby zrealizować nasz cel, musimy iść krok po kroku, zaczynając od teraz, a na ostatnim meczu ligowym kończąc - mówi szkoleniowiec.

Dokładnie dziewięć lat temu Osiński był zawodnikiem drużyny… juniorów starszych Chemika. Tamten zespół zdobył mistrzostwo województwa. – To była fajna i zgrana drużyna z trenerem Andrzejem Retlewskim na czele. Dobrze wspominam ten czas, choć nawet teraz pojawia się niedosyt związany z odpadnięciem z mistrzostw Polski już na pierwszym etapie – wspomina Osiński. Młodzi chemicy jako mistrzowie województwa mierzyli się wówczas z Bałtykiem Koszalin. W dwumeczu to drużyna z województwa zachodniopomorskiego okazała się lepsza.

Od tamtego czasu w piłce młodzieżowej wiele się zmieniło, co Osiński potwierdza. – Myślę, że dzisiaj młodzi zawodnicy mają lepsze warunki rozwoju, ale my, trenerzy, musimy od nich dużo wymagać. Ciężka praca to fundament osiągnięcia sukcesu.

Po zdobyciu mistrzostwa województwa Osiński trafił do drużyny seniorów Chemika. Łącznie występował w niej w latach 2011 oraz 2017-2019. Rozegrał w tym czasie 79 meczów ligowych, w których zdobył 4 bramki. Po zakończeniu poprzedniego sezonu zdecydował się zakończyć granie. – Teraz gram już tylko w formie rekreacyjnej dla przyjemności. To nie była łatwa decyzja, ale kiedy zdecydowałem się zostać trenerem, to wiedziałem, że poświęcę się temu w stu procentach – mówi Osiński, dodając, że ostatnie spotkanie było wyjątkowe. – Cieszę się, że ten ostatni mecz to był akurat zwycięski finał Okręgowego Pucharu Polski – wspomina z uśmiechem.

Osiński był już trenerem jednej z grup rocznika 2010 w naszym klubie. Przez ostatnie pół roku pracował w Zawiszy Bydgoszcz. Z początkiem lutego wrócił do naszej akademii piłkarskiej, zastępując w roli trenera juniorów starszych Roberta Bednarka.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości