Porażka w strugach deszczu
W strugach deszczu piłkarze Chemika zmierzyli się na Słowiańskiej z KKS-em 1925 Kalisz. Punkty pojechały do Wielkopolski.
W I połowie piłkarze obu drużyn skupili się przede wszystkim na walce w środku pola, a bramkarze nie mieli zbyt wiele pracy. Zmieniło się to po przerwie. Najpierw zaatakowali goście, którzy w 57. minucie objęli prowadzenie. Dośrodkowana z rzutu rożnego piłka trafiła do Mateusza Gawlika, a ten pokonał Pawła Laskowskiego.
Po utracie bramki chemicy odważniej zaatakowali. Świetną okazję miał Oskar Trzepacz, który w 64. minucie dostał piłkę w polu karnym, ale nie zdołał jej skierować do siatki po tym, jak odbiła się od słupka.Niewiele brakowało, a chemicy wyrównaliby w ostatniej akcji meczu. W polu karnym piłkę dostał Jay Jaskólski, który jednak przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem.
Dla chemików porażka z KKS-em była drugą tej wiosny. Za tydzień zagrają w Kleczewie z Sokołem.
19. kolejka III ligi
Chemik Bydgoszcz -KKS Kalisz 0:1 (0:0)
bramka: Mateusz Gawlik 57'
Chemik:Laskowski -Włosiński, Frasz (84' Nowak), Żurowski, Jarzembowski, Babiarz (84' Dąbek), Rysiewski, Maziarz, Janicki, Kawałek (63' Olszewski) - Trzepacz (68' Jaskólski).
żółte kartki: Włosiński, Żurowski, Jarzembowski, Jaskólski
Komentarze